poniedziałek, 24 sierpnia 2020

Sandomierz - królewskie miasto

Kilka tygodni temu postanowiliśmy wykorzystać piękną, słoneczną sobotę na wypad do Sandomierza - miasta w województwie Świętokrzyskim znanego ostatnimi czasy z serialu "Ojciec Mateusz". Lubię podróżować, nawet w niedalekie zakątki. Odwiedzenie nowego miejsca napawa nową energią, pozwala na chwilę oderwać się od codzienności. Mam to szczęście, że mój mąż podziela mój entuzjazm do takich wypadów, więc długo się nie zastanawiając wyruszyliśmy do Sandomierza.



Przed południem przywitała nas pochmurna pogoda i było dość chłodno. Weszliśmy na rynek przez wąską klimatyczną uliczkę, pełną kafejek i sklepików z pamiątkami. 






Pierwsze co widzimy po wejściu na rynek to Ratusz, którego najstarsza część pochodzi z 1349 roku



Rynek sam w sobie jest bardzo ładny, otaczają go zabytkowe kamienice, co bardzo lubię. Nie brakuje restauracji i kawiarni, gdzie można przysiąść i wypić kawę lub coś zjeść. Do jednej z nich wstąpiliśmy, nazywała się Trzydziestka i mieści się zaraz przy rynku. Jest to jedna z większych knajp w centrum miasta. 




Jedzenie było dobre, aczkolwiek nie jest to restauracja, którą bym się szczególnie zachwycała. Była po prostu ok, myślę że można by znaleźć coś lepszego w okolicy, jednak my weszliśmy do pierwszej lepszej bez wcześniejszego czytania opinii. 

Po zjedzeniu lunchu poszliśmy na spacer w kierunku Zamku Królewskiego, w którym mieści się muzeum. 



Z Zamku rozpościera się widok na rzekę Wisłę, są ławeczki gdzie można usiąść i podziwiać widoki lub zrobić sobie zdjęcie. 










Jeśli chodzi o mój strój tego dnia to postawiłam na wygodę i prostotę. Biały T-shirt z delikatnym dekoltem do mój must have, biel dodaje świeżości i uważam, że wygląda czysto i elegancko. Spodenki to wyprzedażowy zakup, który okazał się strzałem w dziesiątkę, bo są wygodne, dzięki temu że mają wysoki stan, a kokarda w pasie dodaje im uroku. Do tego wygodne klapki na płaskim obcasie i jasna letnia torba. 

Bluzka - Mango
Spodenki - Reserved 
Torba - Reserved
Klapki - Reserved


Dalej ruszyliśmy spacerem w kierunku Wąwozu św. Jadwigi. 




Po drodze w oddali zobaczyliśmy Kościół pw. św. Jakuba, który otacza spora winnica. 






Wąwóz ma długość około pół kilometra, podobno miejsce to często było odwiedzane przez królową Jadwigę, która była gościem pobliskiego kościoła św. Jakuba, stąd pochodzi nazwa wąwozu.



Gdy dotarliśmy do kościoła św. Jakuba niebo się rozchmurzyło i wyszło nawet słońce. Z podwórza kościoła można obserwować pokaźną winnicę, można też wypić wino lub kawę z tym pięknym widokiem w tle. 









W drodze powrotnej przeszliśmy przez Ucho Igielne inaczej zwane Furtą Dominikańską. Furta zyskała nazwę dominikańskiej ponieważ stanowiła najkrótsze połączenie między dwoma klasztorami dominikańskimi. 



W słońcu rynek i ratusz prezentowały się jeszcze lepiej.


Wypiliśmy pyszne cappuccino waniliowe i postanowiliśmy wejść na Bramę Opatowską, co było najlepszym punktem tej wycieczki. Widoki były przepiękne. 













Takimi widokami pożegnaliśmy się z Sandomierzem. Pospacerowaliśmy, pozwiedzaliśmy, zobaczyliśmy nowe miejsca i odpoczęliśmy. Magnesik z Sandomierza dołączył do kolekcji naszych magnesów z wyjazdów.

Mam nadzieję, że tego lata uda nam się odwiedzić też Kazimierz Dolny, który jest podobno równie urokliwym miejscem.

Ktoś z Was był w Sandomierzu? Lubicie takie jednodniowe wypady?

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze, odzew od Was motywuje mnie do pisania i bardzo cieszy :)

38 komentarzy:

  1. Byłam tam wcześniej niż Ojciec Mateusz:-))) i to dużo wcześniej- ja starowinka. Fajnie patrzeć na młodość w Sandomierzu.

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię odwiedzać Sandomierz, zauroczył mnie jego klimat i ciekawe miejsca do zwiedzania.Bardzo fajna fotorelacja! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę na moim blogu:))

    OdpowiedzUsuń
  3. W Sandomierzu jeszcze nigdy nie byłam ale słyszałam nie raz, że jest piękny :) Uwielbiam takie jednodniowe wypady :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna fotorelacja :)
    W Sandomierzu jeszcze nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne miasto, jeszcze nigdy w nim nie byłam, bardzo fajny wąwóz 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam tam w sobotę :) 35 st upał sprawiał, że chodziło nam się bardzo ciężko. Skorzystaliśmy z rejsu po rzecze i byliśmy w zbrojowni :)Niestety nie udało nam się wejść na Bramę - ogromne kolejki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz takie miejsca, zapraszam do Zamościa :)

      Usuń
    2. Dzięki za pomysł, o Zamościu też myślałam i na pewno się wybiorę w któryś weekend :)

      Usuń
  7. Przepiękne zdjęcia :)
    Chętnie wybiorę się do Sandomierza jest tam przepięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie byłam w Sandomierzu, a to bardzo ładne miasto i jak tylko będe miec możliwośc, to na pewno kiedyś tam pojadę :) Super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nigdy tam nie byłam! A bardzo bym chciała zwiedzić zakątki znane z serialu! Mój narzeczony ma stamtąd ciocię, nawet miała ona ślubną sesję zdjęciową w tym wąwozie! Piękne miasto! To też jesteś z tego województwa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem z Podkarpacia, ale do Sandomierza mam jakieś 85 km :)

      Usuń
  10. Super fotorelacja! W Sandomierzu niestety nie byłam - a szkoda jak widać.
    Świetny zestaw - szczególnie w oko wpadły mi klapki i spodenki:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. W Sandomierzu nie byłam, znam go tylko z filmu, a to trochę za mało, dlatego dziękuje za ten spacer:) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne fotografie plenerów. Masz oko :)
    Zachęciłaś do podążenia Twoimi ścieżkami. Co prawda mam duuużo więcej niż 85 kilometrów do Sandomierza ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. W okolicach Sandomierza nigdy nie byłam .Jednodniowe wypady uwielbiam, można w trakcie ich wiele zobaczyć.Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  14. piękny jest Sandomierz, cudowne miasto!

    OdpowiedzUsuń
  15. Podoba mi się twoja stylizacja, jest jasna i kojarzy się z wakacjami.
    Sandomierz jest piękny, nie byłam tam jeszcze. Najbardziej chciałabym zobaczyć Zamek Królewski.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładne zdjęcia! W Sandomierzu nigdy nie byłam, a chciałabym się kiedyś tam wybrać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja w Sandomierzu również nie byłam żeby zwiedzać, ale byłam przejazdem. I to miejsce baardzo mi się spodobało. Bardzo urokliwe, więc jesli tylko będę miała okazję, to na pewno pozwiedzam:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo chętnie się tam wybiorę:D magiczne miejsce:) obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspaniała i ciekawa fotorelacja. Sandomierza nie znam ale Kazimierz Dolny polecam:)
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wstyd się przyznać,ale jeszcze nigdy nie byłam w Sandomierzu. Muszę kiedyś nadrobić zaległości. Świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne zdjęcia. Nigdy tam nie byłam, ale zdjęcia zachęcają do zwiedzania :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniałe miasto i piękne zdjęcia:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeszcze tam nie byłam, ale za to pooglądam u Ciebie :) Piękne zdjęcia i widoki :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Byłam już kilka razy w Sandomierzu ☺
    Piękne i urocze miasteczko ,w dodatku blisko mnie ☺
    Przepiękne zdjęcia 😍
    Jednodniowe wypady dla mnie są ok,ale tylko gdy mam jechać niedaleko 😉
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Nigdy nie byłam w Sandomierzu, piękna Ty i piękne zdjęcia :-)Zachęciłaś mnie do odwiedzin tego miasta, zapisuje na liście, w Polsce też jest wiele pięknych miejsc do zobaczenia, nie trzeba zagranicę wyjeżdżać :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne miasto, warto odwiedzić! A jedzonko wygląda pysznie☺

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo ładna stylizacja, idealna na spacer po mieście 😉 nigdy nie byłam w Sandomierzu i znam go tylko z serialu "Ojciec Mateusz" 🤣 najbardziej mnie zachwycił ten wąwóz. Uwielbiam takie miejsca bardziej niż zabytkowe zamki i kościoły

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajne zdjęcia. Bardzo lubię Sandomierz :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Sandomierz jest na mojej liście miejsc, które chciałabym zobaczyć. Nigdy tam nie była, ale widzę, że warto. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nigdy w życiu tam nie byłam, ale chyba się wybiore

    OdpowiedzUsuń
  31. Nigdy nie byłam w Sandomierzu, ale ten wąwóz mnie tak zachęca do siebie, że chyba kiedyś udam się w tamte strony. A co do Kazimierza, to widziałamvlog u Zuzi Lamakeupebella na youtube i też chcę tam pojechać :)

    OdpowiedzUsuń
  32. W Sandomierzu nigdy nie byłam, ale mam nadzieję, że się to kiedyś zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Byłam w Sandomierzu w październiku 2019 roku :) To zdecydowanie moje ulubione miasteczko, niezwykle i pełne uroku :) Ślicznie :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wszystkie komentarze i obserwacje.
To dla mnie motywacja do dalszej pracy i rozwoju.
Odwiedzam wszystkie blogi, które zostawiły swój ślad.