wtorek, 15 września 2020

Wypad w Bieszczady - strój dnia

Czy Wam też czas leci tak szybko? Wrzesień dopiero się zaczął, a już mamy połowę tego pięknego miesiąca. W tym roku pogoda nas rozpieszcza. Na Podkarpaciu mamy piękne słońce i temperatury iście letnie, ale liście drzew zaczynają już zmieniać barwę, co bardzo lubię. Jeśli nic się nie popsuje to będziemy mieć złotą polską jesień, a dla mnie nie ma nic piękniejszego ;) 

W niedzielę chcąc skorzystać z ostatnich dni lata wybraliśmy się na wycieczkę objazdową w Bieszczady. Stwierdziliśmy, że pojeździmy trochę po Bieszczadzkich wioskach - jechaliśmy Małą pętlą bieszczadzką i Wielką pętlą bez wcześniej ustalonego szczegółowego planu. Pierwszym przystankiem były Lutowiska. 



Jest tam bardzo fajny punkt widokowy - duża polana na wzniesieniu skąd rozciąga się widok na góry. 




Kolejnym punktem wycieczki była Zagroda żubrów w Mucznem. Zagroda obejmuje powierzchnię 7 ha, można tam obserwować żubry w ich naturalnym środowisku. 







Miejsce jest bardzo ładne, teren jest porośnięty jodłami i świerkami, przez środek przepływa potok. Dla zwiedzających są zbudowane specjalne tarasy widokowe, z których można obserwować zwierzęta. 



Tego dnia założyłam sukienkę z motywem monstery - swoją drogą to mój ulubiony motyw we wnętrzach, mam też case na telefon w monstery - ten wzór ma coś w sobie, ożywia i dodaje świeżości. Do tego klasyczne adidasy, które są ostatnio najczęściej przeze mnie wybierane, bo pasują do wszystkiego i są fajnym dopełnieniem stylizacji - plus stawiam zawsze na wygodę. 



 





Sukienka - Medicine
Buty - Adidas 
Torebka - Reserved

Odwiedziliśmy także Polańczyk. Nigdy wcześniej tam nie byłam i miejsce mnie pozytywnie zaskoczyło - duża czysta plaża, pełno rowerków wodnych do wypożyczenia, możliwość rejsu statkiem i mnóstwo żaglówek. Jest to super miejsce na plażowanie, takie nasze Podkarpackie morze ;) W oddali widać Zaporę Solińską. 







Obiad zjedliśmy w karczmie Wilcza Jama, którą mogę z czystym sumieniem polecić. Restauracja specjalizuje się w daniach z dziczyzny - można zjeść pieczeń z dzika lub jelenia, gulasz z sarny bądź pierogi i wiele więcej. Dania są pyszne i można zjeść coś, czego nie jemy zwykle na co dzień. Panuje tam prawdziwie bieszczadzki klimat.  Dodatkowym plusem jest widok z tarasu restauracji, który uprzyjemnia pobyt tam ;) 









Cieszę się, że udało nam się wykorzystać jeszcze letnią pogodę na taką wycieczkę. Bieszczady mają swój dziki klimat, który warto poczuć i zobaczyć. Z jednej strony ta dzikość mnie przeraża i raczej nie chciałabym mieszkać na stałe w bieszczadzkiej wsi, ale fajnie jest pojechać i oderwać się trochę od codzienności na łonie natury. Na pewno jeszcze nie raz wybiorę się w te rejony - aż wstyd, że mieszkając na Podkarpaciu nie znam dobrze Bieszczad i dopiero teraz odwiedzam te zakątki. 

Kto z Was był w Bieszczadach? :) 

37 komentarzy:

  1. Jejku ale piękne widoki, w Bieszczadach nie miałam okazji jeszcze być widzę, że muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi ten czas tez leci bardzo szybko. W Bieszczadach jeszcze nigdy nie byłam. Piękne widoczki i świetne fotki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie za dwa tygodnie się wybieramy w Bieszczady, więc tym wpisem spadlaś mi z nieba! :)) Będę tam pierwszy raz, ale już widzę, że jest pięknie! ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale tam pięknie. Muszę się kiedyś wybrać. Śliczna sukienka.

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda, co mówisz, jeśli dzisiejszy cykl wydaje się bardzo szybki. Wkrótce będzie przełom roku. Miło się czyta piękne wakacje w Bieszczadach. Zdjęcia są fajne. Pozdrowienia z Indonezji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie byłam w Bieszczadach, ale urzekają mnie te krajobrazy, które uchwyciłaś na zdjęciach.

    Pozdrawiam,

    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej mi też wrzesień przecieka przez palce w zasadzie :D Co do Bieszczad to byłam kilka razy, ale chyba nie w tych miejscach o których piszesz. Jednak zdjęcia totalnie zachęcają do odwiedzenia tych ślicznych miejsc :D
    Zapraszam: czytanko.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. byłam w Bieszczadach i jest tam super,na pewno nie raz tam wrócę, jednak nie wyobrażam sobie długiego pobytu tam, raczej ograniczyłabym się do dwóch/trzech dni

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawa wyprawa, piękne zdjęcia :) sukienka piękna i idealna na takie wycieczki za miasto :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Żubry są niesamowicie majestatycznymi zwierzętami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też lubię motyw monstery, ale ślicznie ci w tej sukience :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale Ty masz piękne włosy! :* Na patrzeć się na nie nie mogę, cudo :)
    Marzą mi się Bieszczady, chciałabym tam kiedyś pojechać, cudowne i pełne uroki krajobrazy *.*

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam wrażenie, że dobrej pogody w tym roku było naprawdę mało i zdecydowanie czuję niedosyt słońca, ale dobrze, że u ciebie było go więcej. Sukienka jest śliczna. W Bieszczadach byłam raz, ale z chęcią bym się w nie jeszcze wybrała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna fotorelacja :D Muszę się kiedyś wybrać w Bieszczady :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne zdjęcia, nigdy nie byłam w Bieszczadach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze nigdy nie byłam w Bieszczadach, ale na pewno się wybiorę na wiosnę :) Uwielbiam nasze polskie góry, polskie krajobrazy :) Mam nadzieję, że ta piękna słoneczna pogoda zostanie z nami jak najdłużej i jeszcze jesienią uda mi się wybrać na wycieczkę w góry :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Byłam w Bieszczadach raz w życiu i pokochałam to miejsce jak żadne inne. Byliśmy w okolicach Cisnej, pod granicą z Słowacją. Tęsknię by tam wrócić i jak wszystko dobrze pójdzie, to wybierzemy się w przyszłym roku:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy tam nie byłam:( a widoki piękne! fajna sukienka! pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. sukienka jest prześliczna, piękny kolor i wzory. Widoki cudowne, piękna pogoda. Dawno temu byłam w Bieszczadach. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. W Bieszczadach byłam ale kilka lat temu. Przepiękne tereny , co zreszta pokazują Twoje zdjęcia :)
    Super, ze wykorzystaliście ładna pogodę i wybraliście sieci taka podróż :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bieszczady mają w sobie tyle uroku! A sukienka przepiękna! Choruję ostatnio na te liściaste motywy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja niestety nigdy nie byłam w Bieszczadach :( A po zdjęciach mogę wywnioskować, że warto pojechać ;D
    A stylizacja ładna i wygodna czyli ideolo hehe

    Obserwuję i pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. W Bieszczadach byłam wieki temu - może czas znów się wybrać. A co do pogody, to ja jeszcze po cichu liczę na złoty, słoneczny październik.

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubie podróże a Bieszczady to już szczególnid
    Piękne foty

    OdpowiedzUsuń
  25. Looks like a wonderful trip! LOve the nature there ❤

    Blog de la Licorne * Instagram * We♥It

    OdpowiedzUsuń
  26. mimo, że uwielbiam spędzać czas z naturą, Bieszczady nie urzekły mnie aż tak jak myślałam, wolę Tatry! ale piękne zdjęcia <3
    pozdrowienia! :)
    http://dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Koniecznie wybierzcie się na bieszczadzkie szlaki. Będziesz zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  28. Dziękuję ze obserwację, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. ale masz świetną sukienkę ;)! zostaję u Ciebie na dłużej ;)!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wszystkie komentarze i obserwacje.
To dla mnie motywacja do dalszej pracy i rozwoju.
Odwiedzam wszystkie blogi, które zostawiły swój ślad.